SKRADZIONO ROWER

[Martynkowa]

Witam,

wiem, że szanse na znalezienie roweru są niewielkie, ale chcę wypróbować każdy sposób, może ktoś z Was będzie w stanie pomóc. Najprawdopodobniej dziś w ciągu dnia skradziono nam rower zabezpieczony linką, z klatki zamykanej na klucz (z domofonem) na osiedlu Karpackim, ul. Roztoki 1. Rower jest duży - użytkownikiem był 2-metrowy mężczyzna. Siodełko jest inne niż na zdjęciu - całe czarne. Inne niż na zdjęciu są również hamulce - nie V-break, tylko hydrauliczne. Strata tym bardziej boli, że mieliśmy ten rower raptem przez 2 tygodnie
Może macie jakiekolwiek informacje o kradzieżach rowerów w Bielsku? Czy się znajdują? Jeśli tak, to gdzie najczęściej? Kto to zwykle robi?

Dla znalazcy przewidzieliśmy nagrodę pieniężną.

http://www.bielsko.biala.pl/55025,ogloszenia

[staszeks]

Proponuję:
Porozumieć się z serwisami rowerów, dać zdjęcia.( może chcieć sprzedać na części lub zmienić wygląd.)
Przeglądać aukcje internetowe.
Oczywiście zgłosić na policji.
Porozmawiać z sąsiadami, czy kogoś obcego nie widzieli.
Spodziewany efekt O.

[Martynkowa]

Policja już wie, z sąsiadami rozmawialiśmy, przeglądam aukcje, pozostają serwisy rowerowe, dzięki.

[Swiatogor]

Próbujcie "wyszukiwania obrazem" Google?

[mel_on]

To kolejny zajumany rower w tym bloku. Zastanawiające...

[Martynkowa]

Jak to ?! A kiedy zajumano inny, i z której klatki?

[staszeks]

Czy klatka zamykana??

[Martynkowa]

Zamykana, a rower zabezpieczony linką, i co z tego...

[Przemek73]

Sprawdźcie jeszcze lombardy

[mariobros08]

Znam ten ból !!! mi parę lat temu zwinęli dwa górale z korytarza Sprawa umorzona bo nie znaleźli sprawcy/ów
Obciąć ręce ... tak jak to kiedyś robiono !!!
życzę powodzenia w poszukiwaniach

[Martynkowa]

Chyba już mają gotowy szablon takiego listu, bo po ledwie miesiącu "poszukiwań" dostaliśmy wiadomość, że umarzają przez brak sprawcy. Żenada. Ale założę się, że do studentów z piwkiem na ławeczce to są pierwsi.
Dodam jeszcze, że po 1. - na sąsiedniej ulicy jest monitoring, było 50% szans, że złodziej odjechał tamtędy. Policjant powiedział, że mogą wystąpić z wnioskiem do straży miejskiej o udostępnienie obrazu, ale jest dużo liści, które pewnie zasłoniły kamerę, mogło być ciemno, bla bla bla ...
i po 2. - w tym dniu, kiedy się to najprawdopodobniej stało, przy bloku pracowali robotnicy - kładli jakieś płyty czy coś - no i też, jak powiedzieliśmy o tym policjantowi, to zaczął się wymigiwać, że to pewnie z 10 osób by było trzeba wzywać na wezwania. To skoro oni takich czynności nie podejmują, to, ja się pytam, jak wygląda poszukiwanie sprawcy?

[davnbb]

Stałe pismo, jak napadli moja siostrę przy ZWM-ie to się okazało, że kamery na sądzie nie działały a z placu pewnie nikt nie przejrzał. Najpierw nie chcieli przyjąć zgłoszenia a później po miesiącu przyszło takie samo pismo.

[mariobros08]

Skurwielom sie robic nie chce i tyle Czlowiekowi umieja wlepic mamdat za przejscie na czerwonym czy za rzucenie peta na chodnik A rowerka za pare tysiakow im sie nie chce szukac Paranoja co za kraj W UK za takie podejscie psa do roboty to dawnoby bude stracil

[SAMAEL66]

czy za rzucenie peta na chodnik

Akurat za to, to bym dawał obligatoryjnie 200zł mandatu płatne na drugi dzień to ludzie nauczyliby się nie śmiecić.
Co do roweru to pozostaje trzymanie go w mieszkaniu choćby nie wiem jak małe było, niestety.

[Przemek73]

w tym dniu, kiedy się to najprawdopodobniej stało, przy bloku pracowali robotnicy

Dziwnym trafem jak z piwnicy zginął mi rower też w bloku byli robotnicy. U mojej matki to samo.