Coś mi się wydaje że te bajki są prawdziwe.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title, ... aid=11511aW mediach zachodnich od dawna się spekuluje że w ew wojnie z USA pociski Rosji mogą nadlatywać całkiem z południa lub całkiem z północy. Nie na darmo Rosja tak usilnie dąży do zagospodarowania /militarnego/ Arktyki co jej się udaje.
Nie ma co lekceważyć i wyśmiewać to pobrzękiwanie szabelką jak się u nas mówi o Rosji.
Podobnie poważnie mówi się o możliwości militarnego ruszenia płyt tektonicznych w Ameryce północnej.
Wyłączenie całej elektroniki na amerykańskim okręcie /chyba było o tym na forum pisane/ też stanowi nowość dla wojskowych.
Widać i słychać, gołym okiem. że zachód popiera sankcje ale po cichu współpracuje z Rosją.Powód gospodarka i ew interesy militarne /nie sprawianie wrażenia wroga/
Ten się nie myli,kto nic nie robi.